Archiwa tagu: 2004

Within Temptation – The Silent Force (cd, jewelcase) – 2004

Na „The Silent Force” trafiło tyle hitów grupy, że wręcz przechodzi to pojęcie. Wręcz osoby nieobeznane mogłyby pomyśleć, że jest to best-of grupy. Przynajmniej 5 utworów jest znanych z radia. Czy jest to więc komercyjny krążek? Na pewno tak, ale to nie oznacza, że nieudany. Wręcz pokusiłbym się o nazwanie go naprawdę dobrym w swoim gatunku. Sharon den Adel i spółka zadbali o połączenie piosenkowych melodii z naprawdę dobrą aranżacją orkiestralną, wszystko podając w mocno rockowych klimatach (nie piszę metalowych, żeby nie urazić wielkich fanów tego gatunku). Co równie ważne, wszystkie utwory trzymają równy poziom, nawet te, które nie dostały błogosławieństwa by pokazać się szerszej publiczności na singlach. Nie liczę tutaj dodatkowych utworów, które są b-side’ami z prawdziwego zdarzenia. Dobrze, że zostały oznaczone jako „bonusy”.

Jeśli chodzi o design: nie jest tragiczny, ale niewiele mu brakuje. Okładka jest tak bardzo nieciekawa, że na pewno bym nie zwrócił na nią uwagi przeglądając płyty w sklepie. Książeczka okazuje się tutaj składanym mini-plakatem, z przefotoszopowanym zdjęciem z jednej strony, a z drugiej upchanej tekstami. Za to najżałośniej wygląda sam tył płyty, z jeszcze gorszym zdjęciem zespołu.

Ocena albumu: 3

Within Temptation - The Silent Force
Przód
Within Temptation - The Silent Force
Bok (fabrycznie boczna karteczka jest zadrukowana w odwrotną stronę niż powinna)
Within Temptation - The Silent Force
Środek
Within Temptation - The Silent Force
Jedna strona plakato-książeczki
Within Temptation - The Silent Force
Druga strona plakato-książeczki z tekstami i listą płac
Within Temptation - The Silent Force
Tył
Barcode / Kod kreskowy 016861810825
Wytwórnia GUN Records / Roadrunner Records
Nr. Katalogowy RR 8108-2
Wydawnictwo zawiera Jewelcase, książeczkę rozkładaną jak plakat, płytę
Ocena Ocena za wydanie

R.E.M. – Around the Sun (cd+dvd, digipak, reedycja 2005) – 2004

Jeżeli ktoś potrafi pisać proste piosenki to niech to robi! – stwierdził R.E.M. i wypuścił w 2008 prawdopodobnie najbardziej poprockowy album w swojej karierze. Trzynaście fajnych utworów, których przyjemnie się słucha (choć w większości raczej dość smutne). Wszystkie trzymają poziom (nie lubię tylko tytułowej piosenki). Niestety (a może stety?) na większe wrażenia artystyczne nie ma co liczyć. Ale posłuchać od czasu do czasu – czemu nie?

Album wydany w taki sam sposób jak pozostałe R.E.M.y z dodatkowym DVD. Co prawda dołączona jest książeczka w postaci plakatu – ale tak też było w wersji premierowej. Oprawa graficzna jest naprawdę skromna (w zasadzie to dwa raczej średnie zdjęcia). Miks 5.1. jest zrealizowany w całkiem niezły sposób, a na dokładkę dorzucono nam jeszcze teledysk do „Leaving New York” i parę innych „gadżetów”.

Ocena albumu: 3

R.E.M. - Around the Sun
Prezentacja
R.E.M. - Around the Sun
Po otworzeniu digipaka…
R.E.M. - Around the Sun
Środek
R.E.M. - Around the Sun
Bok
R.E.M. - Around the Sun
Plakat z jednej strony
R.E.M. - Around the Sun
Plakat z drugiej strony (teksty utworów)
R.E.M. - Around the Sun
Tył
Barcode / Kod kreskowy 093624931522
Wytwórnia Warner Music Group Company
Nr. Katalogowy
Wydawnictwo zawiera Trzypłatowy digipak, książeczka w postaci składanego plakatu, płyta CD i DVD
Ocena

Ocena za wydanie

Nightwish – Once (cd, jewelcase) – 2004

Trochę się zdziwiłem patrząc na discogs ile „pierwszych wydań” ma ta płyta. 17 to chyba lekka przesada. Jedno jest nawet z kulą śnieżną (sic!). No ale nic, ja posiadam najzwyklejszego jewelcase’a (sprzedawanego jako „limited”, ach moja naiwności!). Przez długi okres była to moja ulubiona płyta (jeżeli ktoś jeszcze nie wie, to mój gust muzyczny bardzo długo ewoluował – i w sumie cały czas to robi). Orkiestra i chór jest rozpisana tutaj najlepiej ze wszystkich albumów zespołu i to stanowi najważniejszy element. Bardzo często mamy wrażenie, że to jest dość mocny soundtrack filmu fantasy. Szczególnie epicki, najlepszy utwór Nightwisha ever – „Ghost Love Score”. Nieco mniej uniwersalny jest „Creek Mary’s Blood”, ale też udany. Znalazło się miejsce też na bardziej związane z metalem kawałki, które wśród fanów zespołu nie znalazły zbyt wielkiej popularności – ciekawe dlaczego? 😛 Zaś nie obyło się bez wpadek – singiel „Wish I Had an Angel” jest strasznie miałki w dźwięku i wydźwięku. Chociaż z drugiej strony taki właśnie miał być, sprzedał się doskonale… Poza tym głos Tarji zrobił się nieco mniej… yy… operowy? Porównując jej dokonania z początku kariery to jest niebo a ziemia. Niemniej jednak płyta jest godna uwagi, nawet pomijając że jest to znienawidzony przez niektórych Nightwish.

Płyta została wydana w jewelcasie z dość pasującą, zimową oprawą graficzną. Może fotki są nieco przesadzone, ale w końcu płyta też nie jest zbyt subtelna.

Ocena albumu: 3

Nightwish - Once
Okładka. Ta jest chyba najbardziej znana, bo było kilka w zależności od wydania.
Nightwish - Once
Środek
Nightwish - Once
Bok
Nightwish - Once
Książeczka
Nightwish - Once
Książeczka
Nightwish - Once
Książeczka
Nightwish - Once
Książeczka
Nightwish - Once
Tył
Barcode / Kod kreskowy 727361129125
Wytwórnia Nuclear Blast GmbH
Nr. Katalogowy 27361 12912 / NB 1291-2
Wydawnictwo zawiera Jewelcase, 12-stronicową książeczkę (+2 strony rozkładówki), płytę
Ocena

Ocena za wydanie

Archive – Noise (cd+dvd, super jewelbox) – 2004

Poprzedni album album Archive, „You all look the same to me” kręcił się wokół dwóch utworów-gigantów. „Again” i „Finding it so hard” – cała reszta była (miłym) dodatkiem. Tu zaś jest odwrotnie – całą płytę wypełniają piosenki, które równie dobrze mogłyby samoistnie egzystować. Jest to o tyle dobre, że cała płyta trzyma równy, dobry poziom, słucha się jej naprawdę przyjemnie. Trochę eksperymentów i ciągle dający radę głos Craiga Walkera wcale nie nudzi. Pochodzi stąd też jeden z najbardziej znanych singli „Fuck U”. Podsumowując, bardzo fajna płyta, tzw. umilacz czasu.

Zakupiłem edycję CD+DVD gdy była jeszcze dostępna. Oprócz systemu Opendisc, który wygasł, zanim mogłem go zobaczyć, w porównaniu do wersji zwykłej mamy tu jeszcze teledysk do Again (jak można tak bardzo spieprzyć robotę to chyba tylko autor tej animacji wie) oraz kilka „lajwów”. Na szczególną uwagę zasługuje tak naprawdę jeden, „Conscience”. Książeczka rozkłada się w dość dziwny sposób (ale i tak tych od R.E.M. nie pobija)  i jest w porządku, bez żadnych specjalnych ekscesów.

Ocena albumu: 3+

Archive - Noise CD+DVD
Przód
Archive - Noise CD+DVD
Środek i płyty
Archive - Noise CD+DVD
Książeczka
Archive - Noise CD+DVD
Książeczka
Archive - Noise CD+DVD
Tył
Barcode / Kod kreskowy 0825646143528
Wytwórnia Warner Music France
Nr. Katalogowy Brak
Wydawnictwo zawiera Super Jewelbox, 4 razy składaną książeczkę, 2 płyty
Ocena Ocena za wydanie

God is an Astronaut – All is Violent, All is Bright (cd, digipak, reedycja 2011) – 2004

Dziś przedstawiam Państwu God is an Astronaut wraz ze swym najbardziej znanym dziełem – „All is Violent, All is Bright”. Jest to bardzo sympatyczna muzyka instrumentalna w stylu (dość prostego) przestrzennego post-rocka. Wpadające w ucho utwory są dość często używane w różnych filmach czy filmikach jako podkład muzyczny – i trzeba przyznać, że do tego się super nadają. Trochę gorzej, gdy trzeba brać pod uwagę cały album – płyta dość szybko nuży. Niemniej jednak pojedynczo piosenki brzmią świetnie i po prostu warto mieć tą płytę na półce.

Ocena albumu: 3

God is an Astronaut - All is Violent, All is Bright
Przód
God is an Astronaut - All is Violent, All is Bright
Środek
God is an Astronaut - All is Violent, All is Bright
Tył
Barcode / Kod kreskowy 0013964381986
Wytwórnia Revive Records
Nr. Katalogowy RVECD016
Wydawnictwo zawiera 3-płatowy digipak, płyta
Ocena Ocena za wydanie

Dream Evil – The Book of Heavy Metal (jewelcase) – 2004

Dream Evila ostro łoiłem podczas mojej fazy zafascynowania power metalem (na równi z Hammerfallem). Muszę przyznać, że „po latach” album się jak najbardziej broni. Mimo dość groteskowego przedstawienia całości (taki element charakterystyczny dla tego zespołu) – proszę zobaczyć na charakteryzacje zespołu w zdjęciach książeczki – i tekstów równie epickich co zabawnych, to jednak muzycznie jest to power metal z najlepszej półki. Wokalista wyciąga górę aż miło, gitarzyści (leaduje całkiem znany w środowisku Gus G.) mięli sporo pomysłów na niezłe riffy. Album ma sporo niezłych momentów: najlepszy utwór na płycie to „Crusaders’ Anthem”, później mamy fantastyczne „Only for the Night” czy „Into the Moonlight”. Nie zabrakło także następcy „Chosen Ones”, najlepszego utworu z debiutu Dream Evila (w sumie wyszła trylogia trochę na wzór „Unforgivenów” Metalliki).

Wydanie to najzwyklejszy jewelcase, z 12 stronicową książeczką, której wygląd pozostawiam już do własnej interpretacji… Mogę tylko powiedzieć, że to w większości sceny z teledysku do tytułowego utworu, który swoim kiczem mocno przybija. Żeby nie było za dobrze, został wrzucony na płytę w jakości VCD. Nie polecam.

Dream Evil - The Book of Heavy Metal
Przód
Dream Evil - The Book of Heavy Metal
Prezentacja
Dream Evil - The Book of Heavy Metal
Środek
Dream Evil - The Book of Heavy Metal
Książeczka
Dream Evil - The Book of Heavy Metal
Książeczka
Dream Evil - The Book of Heavy Metal
Książeczka
Dream Evil - The Book of Heavy Metal
Książeczka
Dream Evil - The Book of Heavy Metal
Tył
Barcode / Kod kreskowy 5051099752627
Wytwórnia Century Media Records Ltd / Magic Arts Publishing
Nr. Katalogowy CENTURY MEDIA 77526-2
Wydawnictwo zawiera Jewelcase, 16 stronicową książeczkę, płytę
Ocena Ocena za wydanie

Katatonia – Viva Emptiness (cd, digipak) – 2004

„Viva Emptiness”. Z tą płytą mam pewien kłopot. Kupiłem ją ze względu na zafascynowanie Katatonią no i oczywiście klimatyczną okładkę (tak, tak, Travis Smith, tak, tak). Jednak co do samej zawartości płyty mam dość mieszane odczucia. Wydaje mi się dość nijaka, a na pewno nie tak wyrazista jak inne dzieła szwedzkich smutasów. Dość banalne teksty i mało rozbudowane kompozycje nie wypadły zbyt wybitnie. Być może to tylko moje, bardzo subiektywne odczucia, gdyż widziałem sporo recenzji pozytywnych. Ale jest to płyta Katatonii, do której wracam najrzadziej.

Posiadam wersję płyty w 2-płatowym digipaku. Może wielkością nie robi wrażenia, ale arty Travisa Smitha to klasa sama w sobie i choćby dla nich warto mieć tą płytę, szczególnie że była dość tania.

Katatonia - Viva Emptiness
Przód
Katatonia - Viva Emptiness
Tył
Katatonia - Viva Emptiness
Środek i płyta
Katatonia - Viva Emptiness
Książeczka
Katatonia - Viva Emptiness
Książeczka
Katatonia - Viva Emptiness
Książeczka
Katatonia - Viva Emptiness
Tył książeczki
Barcode / Kod kreskowy 801056710321
Wytwórnia Peaceville
Nr. Katalogowy CDVILED103
Wydawnictwo zawiera 2-płatowy digipak, 12 stronicową książeczkę, płytę CD
Ocena Ocena za wydanie